poniedziałek, 9 marca 2015

Zaproszenie na randkę

Rozdział 3
Pocałował mnie. -To była najwspanialsza chwila w moim życiu a to była nasza pierwsza randka i to było wspaniałe ! - mówiła w myślach Naty-
*W tym samym czasie Francesca i Camila*
 Camila i Francesca ćwiczyły piosenki w Stud!o. Fran śpiewała Nel mio mondo.





 Jak już Fran skączyła śpiewać zadzwonił do niej Diego

*Rozmowa telefoniczna*
F: Halo Diego ?
D: Cześć.
F: Po co dzwonisz ? Pewnie znów o czymś zapomniałam o prubie ?
D: Nie, nie za godzinę mamy próbę. A po prubie masz czas ?
F: Jasne !
D: To jesteśmy umówieni koło Stud!a.
F: Ok. A gdzie idziemy ?
D: Niespodzianka.
F: Oj Marco wiesz jak ja lubię niespodzianki ?!
D: Nooo. To narazie !
F: Narazie !
*Koniec rozmowy telefonicznej*

C: Fran kto był ?
F: Diego.
C: I co ?
F: Zaprosił mnie na radkę !
-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA- Pisk dziewczyn
F: Nie powiedział gdzie, bo mówił, że to niespodzianka.
C: Wow!
Nagle do sali wchodzi Brodway.
B: Hej Fran, hej Kochanie !
F: Hej Brodway
C: Hej.
B: A co kto tak piszczał ?
F: Ja i Cami.
C: Noo.
B: A czemu ?
C: Bo Diego zaprosił Fran na randkę !
F: I mówił, że to niespodzianka i mi nie powie gdzie pujdziemy czy pojedziemy sama nie wiem.
B: A.
Drrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr... Już dzwonek mamy lekcje z Gregorio

*W tym samym czasie dom Violetty*
V: Tato !
G: Tak córeczko ?
V: Zastanowiłeś się czy mogę przystępować do Stud!o ?
G: Tak.
V: I co ?
G: Zgadzam się !
V: Dzięki tatusiu jesteś najlepszy na świecie !
G: A teraz leć po papiery i je wypisz.
V: Dobrze. - Poszłam z szerokim uśmiechem na twarzy
Gdy już Violetta wypisała papiery była 23 powiedziałam -Wow- Ale zanim poszłam do łazienki tata mnie zawołał
G: Violetto !
V: Słucham.
G: Jutro o 8 rano przyjdzie do ciebie guwernatka Angie.
V: To fajnie jakich przedmiotów będzie mnie uczyć ?
G: Muzyki, fizyki, geografii, matematyki, i języka angielskiego.
V: O to fajnie !
G: Teraz idź spać.
German dał buziaka w czoło Violetty i poszła do pokoju. Jak wyszła z łazienki nie miała sił pisać w pamiętniku więc poszła spać.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz